W niedzielę 11 września br podczas VI Festiwalu Tradycji i Folkloru w Domachowie grupa teatralna „Na Fali” zaprezentowała widowisko gwarowe „Janina, dej żyć...”. Młodzi aktorzy poświęcili niemalże całe wakacje, pracując intensywnie podczas wielogodzinnych prób, by nie zawieść widzów. Jak się okazało zadanie wykonali bardzo dobrze. Licznie zgromadzoną publiczność rozbawili wielokrotnie do łez, za co zebrali gromkie brawa. Tematyka spektaklu wprawdzie osadzona jest we współczesnych realiach, ale dotyka treści dawnych. Główny bohater Roman, lubiący hulaszcze życie, spędza sen z powiek, zatroskanej o jego przyszłość, babci Janinie. Babcia broni jak lew tradycji, religii, wartości i dawnych obyczajów. Postanawia ratować przede wszystkim ukochaną ziemię – rodzicielkę, a w dalszej konsekwencji także jedynego wnuka przed całkowitym rozpasaniem. Jej żarliwe modlitwy oraz poczynania nieocenionej, nieco interesownej ciotki Włady - faktorowej, doprowadzają ostatecznie pomimo licznych perturbacji do szczęśliwego zakończenia. W scenie finalnej odbywają się śrendziny, czyli dawne zaręczyny. Widowisko doskonale wpisało się w kolejną edycję domachowskiego Festiwalu Tradycji i Folkloru. Młodzi aktorzy z ochotą i zaangażowaniem podejmują się pielęgnowania gwary biskupiańskiej oraz kultywowania dawnych obyczajów, za co należą im się słowa uznania. Śrendziny w wykonaniu grupy teatralnej „Na Fali” wzbogacił na koniec występ zespołu folklorystycznego In Crudo z Domachowa i okolic. W przedstawieniu „Janina, dej żyć...” wystąpili: Sandra Chudy, Zuzanna Dolata, Wiktor Dudka, Maja Giera, Jagna Knapp, Jakub Majewski, Weronika Przybył, Daria Stochaj, Laura Szpurka, Marcelina Urbańska i Szymon Wieczorek.

Galeria zdjęć