„Papa, jo sobie jade du SPA” to tytuł spektaklu, którego premiera miała miejsce 8 września br. podczas III Festiwalu Tradycji i Folkloru w Domachowie. W promieniach wrześniowego słońca aktorzy z grupy „Na Fali” na domachowskiej scenie dali popis swoich aktorskich, a zarazem gwarowych umiejętności. Wśród licznie zgromadzonej  publiczności podczas prezentacji co chwilę wybuchały salwy śmiechu.

Przygotowanie ponad godzinnego programu było nie lada wyzwaniem, chociażby ze względu na okres wakacyjny. Ale jak zwykle młodzi aktorzy nie zawiedli. Obszerny pod względem treściowym i ruchowym spektakl wymagał ponad 100 godzin intensywnych prób. Dodatkowo potrzebny był jeszcze czas na  opanowanie tekstu w domu, zgromadzenie rekwizytów, skompletowanie strojów. Cała ekipa jednak zgodnie stwierdziła, że wykorzystany inaczej niż zwykle okres wakacyjny, na długo pozostanie w pamięci. Za trud włożony w przygotowanie spektaklu aktorzy otrzymali gromkie brawa. Pisząc scenariusz starałam się, by zawierał treści dotyczące, dawnych zwyczajów, codzienności, spraw wiary, szacunku do tradycji, wzajemnych  relacji

 w wielopokoleniowej rodzinie biskupiańskiej. W dialogach gwarowych przewijały się również tematy współczesne jak np. konieczność emigracji zarobkowej, aktywność kobiet wiejskich, ich udział w życiu społecznym, działalność KGW. Spektakl z dużą dawką humoru, ale też i z przesłaniem… Głównym jego motorem  jest 90-letnia babcia Janina, która wygłasza prawdy życiowe, dba o właściwe przygotowanie do życia swoich wnuczek, stoi na straży wartości religijnych i tradycji biskupiańskich. Babcia chociaż sędziwa i cierpiąca na niedosłuch, knuje intrygę i na koniec pokazuje widzom nowoczesne oblicze. W skryciu aranżuje wyjazd do SPA z Bolesiem - niespełnioną miłością z młodości jako nagrodę za wieloletnią, ciężką pracę na wsi. Finisz nieprzypadkowy… Doceńmy tych, którzy nas wychowali, kształtowali nasze charaktery, przekazali nam wartości, wiarę
i tradycję… W przedstawieniu wzięły również udział dzieci  z Przedszkola Samorządowego „ Pod Świerkami ” w Krobi pod kierunkiem Elwiry Mendyki i Alicji Nowackiej. Oprawę techniczną przygotował Mariusz Juskowiak, a scenografię Magdalena Wojciechowska. Realizacja tego przedsięwzięcia była możliwa dzięki wielu ludziom dobrej woli, którzy nie odmówili mi pomocy. W tym miejscu chciałabym w imieniu grupy i własnym serdecznie podziękować: Monice i Markowi Hałasom za możliwość przeprowadzania prób na terenie ich posesji, gościnę i użyczenie rekwizytów, Andrzejowi Neumannowi za ufundowanie bukietu, Grzegorzowi  Jesiakowi za małe „co nieco” dla aktorów, Józefowi Juskowiakowi za transport scenografii, Leonowi Fórmanowskiemu za zdobycie beczki dębowej oraz moim najbliższym za wszelaką pomoc i wyrozumiałość…. Największe ukłony kieruję w stronę aktorów. Dziękuję Wam …

Spektakl przygotowany i przedstawiony został w związku z realizacją projektu gwarowego
 „ Dzioło się jednygu razu w biskupiańskiej chałupie ”, realizowanego przez Gminę Krobia
w ramach działania 413 Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju objętego PROW 2007-2013
w zakresie małych projektów