Prawdziwe tłumy miłośników folkloru zjawiły się 11 września w Domachowie, gdzie po raz szósty już odbył się Festiwal Tradycji i Folkloru. Jak każdego roku impreza obfitowała w taniec, muzykę i kulinaria, ale nie zabrakło również artystycznego rękodzieła, wystaw fotograficznych czy też strefy zabaw dla dzieci,w której najmłodszych zabawiali zawodowi animatorzy oraz członkowie Młodzieżowej Agencji Kulturalno-Rozrywkowej w Krobi. Swoje stoisko mieli także członkowie Radio - Klubu Krobia SP3PGS, którzy nie tylko promowali Radiowy Szlak Biskupiański, ale również 730-lecie Krobi, nawiązując łączności z innymi miłośnikami krótkofalarstwa w ramach tzw. znaku okolicznościowego. Po inaugurującej wydarzenie mszy św., odprawionej w kościele w Domachowie oraz barwnym korowodzie przez wieś, na festiwalowej scenie zaprezentowały się zespoły z Biskupizny - Dziecięcy Zespół Biskupiański z Przedszkola Samorządowego "Pod Świerkami" w Krobi, Dziecięcy Zespół Biskupiański z ZSPiG w Krobi, Zespół "Młodzi Biskupianie" ze Starej Krobi, Zespół Folklorystyczny "in crudo" z Domachowa i Okolic oraz Dziecięco-Młodzieżowa Kapela Dudziarska, działająca przy GCKiR w Krobi, ale również wykonująca frywolne przyśpiewki i skoczne polki Kapela "Po zagonach" czy też lubująca góralskie i irlandzkie rytmy Kapela "Manugi".
Sporym zainteresowaniem cieszył się również występ zespołu "Horaćká Muzika", który zaprezentował folklor z pogranicza Czech i Moraw. Czescy muzycy i tancerze, którym towarzyszyła delegacja z miasta Žďár nad Sázavou z wiceburmistrzem Josefem Klementem na czele, bawili domachowską publiczność przez blisko dwie godziny, a polki oraz inne ludowe piosenki i tańce w ich wykonaniu wzbudzały spory aplauz widzów. Największą gwiazdą festiwalu okazała się jednak... Grupa Teatralna "Na Fali", działająca pod kierunkiem Magdaleny Andrzejewskiej przy Zespole Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Krobi, która zaprezentowała tym razem śrendziny na Biskupiźnie. Okraszona, jak zawsze sporą dozą humoru, historia przedmałżeńskich zmówin, poprzedzona ciągiem zabawnych zdarzeń, co rusz wywoływała wśród publiczności salwy śmiechu. Warto dodać, że w premierowym przedstawieniu widoczne było nie tylko przywiązanie do biskupiańskiej tradycji, które eksponowały gwarowe dialogi oraz występ Zespołu Folklorystycznego "in crudo" z Domachowa i Okolic, ale również nie zabrakło odniesień do współczesnego życia mieszkańców Biskupizny, czego jednym z przykładów był wyjazd aktorów do dyskoteki Heaven w Lesznie. Jak wspomniano powyżej, podczas VI Festiwalu Kultury i Folkloru w Domachowie, prócz muzyki i tańca, skosztować było można również wielu smakołyków, w tym czeskich utpenców ( rodzaj parówki w octowej marynacie ), biskupiańskiej zupy gulaszowej autorstwa pań z KGW w Starej Krobi, wiśniowej leguminy przygotowanej przez członkinie KGW z Potarzycy, czy też wyrobów Zakładów Mięsnych "Kaczmarek". Podczas imprezy rozstrzygnięto również konkurs fotograficzny "Można zakochać się w Domachowie", w ramach którego nagrodę otrzymał Łukasz Wajnert z Krobi, zaś wyróżnienia Sara Musialska i Łukasz Szolc ( oboje z Pudliszek ), a także wręczono podziękowania osobom, które kultywują tradycje biskupiański. Z rąk Burmistrza Krobi Sebastiana Czwojdy odebrali je na festiwalowej scenie: panie: Anna Chuda, Joanna Prętkowska i Maria Bujak, pan Franciszek Jesiak oraz państwo Elżbieta i Rafał Duda. Prócz nich podziękowania przygotowano również dla pani Urszuli Chudej oraz Piotra Kubiaka, którzy niestety tego dnia w Domachowie nie mogli być obecni. VI Festiwal Kultury i Folkloru zakończyła potańcówka, nie tylko zresztą przy ludowych dziękach, przy której bawiono się do późnych godzin wieczornych. Festiwal Tradycji i Folkloru to największa impreza na Biskupiźnie promująca dziedzictwo kulturowe Biskupizny. Co roku odwiedzają ją setki gości, a wydarzenie wspierają liczni Partnerzy i Sponsorzy. W tym roku byli nimi m.in: Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz - System S.A., Gmina Gostyń oraz Powiat Gostyński. Honorowy Patronat nad festiwalem objął natomiast Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak.
Prawdziwe tłumy miłośników folkloru zjawiły się 11 września w Domachowie, gdzie po raz szósty już odbył się Festiwal Tradycji i Folkloru. Jak każdego roku impreza obfitowała w taniec, muzykę i kulinaria, ale nie zabrakło również artystycznego rękodzieła, wystaw fotograficznych czy też strefy zabaw dla dzieci,w której najmłodszych zabawiali zawodowi animatorzy oraz członkowie Młodzieżowej Agencji Kulturalno-Rozrywkowej w Krobi. Swoje stoisko mieli także członkowie Radio - Klubu Krobia SP3PGS, którzy nie tylko promowali Radiowy Szlak Biskupiański, ale również 730-lecie Krobi, nawiązując łączności z innymi miłośnikami krótkofalarstwa w ramach tzw. znaku okolicznościowego. Po inaugurującej wydarzenie mszy św., odprawionej w kościele w Domachowie oraz barwnym korowodzie przez wieś, na festiwalowej scenie zaprezentowały się zespoły z Biskupizny - Dziecięcy Zespół Biskupiański z Przedszkola Samorządowego "Pod Świerkami" w Krobi, Dziecięcy Zespół Biskupiański z ZSPiG w Krobi, Zespół "Młodzi Biskupianie" ze Starej Krobi, Zespół Folklorystyczny "in crudo" z Domachowa i Okolic oraz Dziecięco-Młodzieżowa Kapela Dudziarska, działająca przy GCKiR w Krobi, ale również wykonująca frywolne przyśpiewki i skoczne polki Kapela "Po zagonach" czy też lubująca góralskie i irlandzkie rytmy Kapela "Manugi".
Sporym zainteresowaniem cieszył się również występ zespołu "Horaćká Muzika", który zaprezentował folklor z pogranicza Czech i Moraw. Czescy muzycy i tancerze, którym towarzyszyła delegacja z miasta Žďár nad Sázavou z wiceburmistrzem Josefem Klementem na czele, bawili domachowską publiczność przez blisko dwie godziny, a polki oraz inne ludowe piosenki i tańce w ich wykonaniu wzbudzały spory aplauz widzów. Największą gwiazdą festiwalu okazała się jednak... Grupa Teatralna "Na Fali", działająca pod kierunkiem Magdaleny Andrzejewskiej przy Zespole Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Krobi, która zaprezentowała tym razem śrendziny na Biskupiźnie. Okraszona, jak zawsze sporą dozą humoru, historia przedmałżeńskich zmówin, poprzedzona ciągiem zabawnych zdarzeń, co rusz wywoływała wśród publiczności salwy śmiechu. Warto dodać, że w premierowym przedstawieniu widoczne było nie tylko przywiązanie do biskupiańskiej tradycji, które eksponowały gwarowe dialogi oraz występ Zespołu Folklorystycznego "in crudo" z Domachowa i Okolic, ale również nie zabrakło odniesień do współczesnego życia mieszkańców Biskupizny, czego jednym z przykładów był wyjazd aktorów do dyskoteki Heaven w Lesznie. Jak wspomniano powyżej, podczas VI Festiwalu Kultury i Folkloru w Domachowie, prócz muzyki i tańca, skosztować było można również wielu smakołyków, w tym czeskich utpenców ( rodzaj parówki w octowej marynacie ), biskupiańskiej zupy gulaszowej autorstwa pań z KGW w Starej Krobi, wiśniowej leguminy przygotowanej przez członkinie KGW z Potarzycy, czy też wyrobów Zakładów Mięsnych "Kaczmarek". Podczas imprezy rozstrzygnięto również konkurs fotograficzny "Można zakochać się w Domachowie", w ramach którego nagrodę otrzymał Łukasz Wajnert z Krobi, zaś wyróżnienia Sara Musialska i Łukasz Szolc ( oboje z Pudliszek ), a także wręczono podziękowania osobom, które kultywują tradycje biskupiański. Z rąk Burmistrza Krobi Sebastiana Czwojdy odebrali je na festiwalowej scenie: panie: Anna Chuda, Joanna Prętkowska i Maria Bujak, pan Franciszek Jesiak oraz państwo Elżbieta i Rafał Duda. Prócz nich podziękowania przygotowano również dla pani Urszuli Chudej oraz Piotra Kubiaka, którzy niestety tego dnia w Domachowie nie mogli być obecni. VI Festiwal Kultury i Folkloru zakończyła potańcówka, nie tylko zresztą przy ludowych dziękach, przy której bawiono się do późnych godzin wieczornych. Festiwal Tradycji i Folkloru to największa impreza na Biskupiźnie promująca dziedzictwo kulturowe Biskupizny. Co roku odwiedzają ją setki gości, a wydarzenie wspierają liczni Partnerzy i Sponsorzy. W tym roku byli nimi m.in: Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz - System S.A., Gmina Gostyń oraz Powiat Gostyński. Honorowy Patronat nad festiwalem objął natomiast Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak.