Zajmując 2. miejsce w finale Wielkopolski XVII Turnieju im. Marka Wielgusa, otrzymaliśmy w prezencie od Polskiego Związku Piłki Nożnej bilety na mecz Polska – Andora. Ogromna radość. Rozpoczęliśmy przygotowania – koszulki w barwach narodowych, szaliki z napisem Polska i Gmina Krobia, farby do włosów, makijaż, flaga biało – czerwona z hasłem „Krobia” na białym tle. Wreszcie nadszedł dzień 2. czerwca i o 5.00 spotkała nas rzecz zupełnie nieoczekiwana.

Zamiast jechać zamówionym busem wsiedliśmy do pociągu. Tak czasami bywa. Podróż minęła spokojnie. Dotarliśmy do stolicy i zaraz poszliśmy do Pałacu Kultury i Nauki. Tam zwiedziliśmy Wielką Wystawę Piłkarską, w której zobaczyliśmy wiele koszulek, zdjęć, butów piłkarskich itp. najsławniejszych piłkarzy świata. Do meczu coraz bliżej. Spacerując w stronę Pepsi Arena, zatrzymaliśmy się przy Grobie Nieznanego Żołnierza, przeszliśmy obok Kancelarii Prezydenta RP, Sejmu i Senatu RP. Kiedy niedaleko nas przejechał autobus z reprezentacją Polski wiedzieliśmy, że teraz już musimy iść na trybuny. Jeszcze tylko pofarbować włosy, pomalować twarz i powoli poczuliśmy atmosferę stadionu. Coraz więcej kibiców. Na murawę wyszli najpierw bramkarze potem pozostali zawodnicy. Rozpoczęła się rozgrzewka. Doskonale widzieliśmy wszystkich naszych piłkarzy. Nadszedł czas hymnów Andory i Polski. Pierwszy gwizdek. Polacy grali z Andorą, a my kibice ich dopingowaliśmy. Fala na trybunach, śpiewy „Polska biało – czerwoni”, skandowanie „Kto wygra mecz – Polska, Polska, Polska”. Poczuliśmy się jak prawdziwy dwunasty zawodnik naszej narodowej drużyny. Po meczu jeszcze pokiwaliśmy naszym piłkarzom, odjeżdżającym pięknym autokarem. Potem spacer ulicami Warszawy na Dworzec Centralny, pociąg do Rawicza przez Katowice i wreszcie o 5.30 w domu.

            Bardzo jesteśmy szczęśliwi, że po kilku latach treningów udało nam się zająć dobre miejsce w turnieju i mogliśmy być na meczu polskich piłkarzy. Dla nas to wielkie wyróżnienie.

Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom dobrej woli, którzy pomogli nam zorganizować wyjazd. Podróż do Warszawy jest kosztowna. Dziękujemy Gminie Krobia, naszym sympatykom Małgorzacie Smolińskiej i Ludmile Anannikowej z Gazety Wyborczej oraz panom, którzy bezinteresownie ufundowali nam bilety kolejowe i bilety wstępu na Wielką Wystawę Piłkarską. To im zawdzięczamy realizację naszych marzeń.